Klimat w naszym kraju nie sprzyja uprawie roślin tropikalnych. Jednak nie oznacza to, że trzeba całkowicie zrezygnować z przyjemności podziwiania pięknie zakwitających orchidei albo owocujących drzewek cytrusowych. Idealnym rozwiązaniem okazuje się szklarnia do uprawy roślin tropikalnych, którą można postawić w swoim ogrodzie.
Rośliny egzotyczne na wyciągnięcie ręki
Szklarnia sprawdza się w polskim klimacie do uprawy gatunków ciepłolubnych. Owszem, coraz częściej zdarzają się naprawdę upalne dni, ale jednocześnie pogoda bywa bardzo kapryśna. Normą stają się gwałtowne zjawiska, jak nawalne ulewy połączone z huraganowym wiatrem. Jednocześnie nawet w czerwcu bywają przygruntowe przymrozki w nocy, szczególnie na terenach górskich czy w północno-wschodniej części kraju.
To wszystko sprawia, że nawet pomidory, papryka czy ogórki lepiej rosną pod osłoną przezroczystego pokrycia szklarniowego. Co więcej, można również pokusić się o uprawę roślin, które w naturalnych warunkach udają się w znacznie cieplejszych strefach klimatycznych.
Gotowe modele szklarni są stabilne, szczelne i pozwalają uzyskać optymalne parametry zarówno pod względem temperatury, jak i poziomu wilgotności. Ważne tylko, aby szklarnię zlokalizować w miejscu, w którym rośliny będą miały zapewniony dostęp promieniowania słonecznego przez minimum sześć godzin w ciągu doby. W innym przypadku konieczny jest montaż sztucznego oświetlenia. Najbardziej sprawdzają się specjalne lampy imitujące światło naturalne.
Jaka szklarnia do uprawy roślin tropikalnych?
Na pewno należy wybierać konstrukcje solidne, które nie porwie silny wiatr, ani też nie uszkodzi spadająca gałąź. Dlatego niezbyt dobrym pomysłem okazują się modele foliowe czy szklane. Te pierwsze są dość tanie, ale ich wytrzymałość pozostawia sporo do życzenia. Z kolei opcja szklana niekoniecznie się sprawdzi do uprawy gatunków wrażliwych na niskie temperatury, ponieważ szkło nie trzyma dobrze ciepła. Szklarnia zatem dość szybko się wychładza. Poza tym szkło łatwo się tłucze, a wymiana uszkodzonego elementu zawsze bywa kłopotliwa.
Optymalnym wyborem jest zatem szklarnia z poliwęglanu, która aż sześć razy dłużej kumuluje ciepło w stosunku do szkła. W związku z tym rośliny egzotyczne mogą się rozwijać bez gwałtownych spadków temperatury – nawet chłodniejsza noc nie powinna wyrządzić żadnej szkody. Poliwęglan utrzymuje swoje doskonałe parametry użytkowe bez konieczności stosowania zabiegów konserwacyjnych. Wystarczą rutynowe działania pielęgnacyjne jak oczyszczanie z kurzu. Ten materiał nie tylko jest doskonałym izolatorem termicznych, ale wyróżnia go ponadto świetna wytrzymałość na gradobicie czy silne podmuchy wiatru. Powierzchni poliwęglanowej nie uszkodzi przypadkowe uderzenie, o co przecież nietrudno w przypadku szkła czy delikatnej folii.
Dostępne modele szklarni poliwęglanowych mają też dodatkowe wzmocnienie w postaci solidnej konstrukcji ze stali nierdzewnej ocynkowanej, która daje naprawdę stabilne podparcie dla powłoki z poliwęglanu. Szklarnie tego typu mogą służyć przez cały rok albo w wersji nieogrzewanej, albo w ogrzewanej.
Optymalne warunki dla roślin tropikalnych i egzotycznych
Podstawą uprawy jest stworzenie odpowiedniego mikroklimatu dla określonych gatunków. Warto przy tym pamiętać, że wymagania poszczególnych roślin mogą być różne. Piękne storczyki potrzebują przecież ciepła i dużej wilgotności, natomiast kaktusy udają się tylko wtedy, kiedy utrzymuje się bardzo suche powietrze w szklarni. Dlatego zawsze należy się zastanowić, czy wybrane gatunki są w stanie rosnąć w jednym miejscu.
Kolejna ważna kwestia – mimo że rośliny tropikalne są wyjątkowo ciepłolubne, to zbyt wysoka temperatura też może je zabić. W wyjątkowo upalne dni wewnątrz szklarni temperatura mogłoby przekraczać 60ºC. Dlatego trzeba monitorować jej poziom, a przede wszystkim pamiętać o efektywnym systemie wentylacji. Gotowe modele szklarni poliwęglanowych są oczywiście wyposażone w otwierane okna i drzwi, aby zapewnić przepływ powietrza. Jednocześnie można dokupić dodatkowe okna z wywietrznikami, co pozwoli uzyskać jeszcze efektywniejszą cyrkulację powietrza. Dzięki temu w szklarni łatwiej utrzymać stałą temperaturę, ale i optymalny poziom wilgotności. Ważne przy tym, że nie trzeba ręcznie otwierać i zamykać okien, ponieważ służą do tego systemy automatyczne zapewniające efektywne wietrzenie zależnie od temperatury na zewnątrz.
Następna rzecz dotyczy wilgotności. Drzewka cytrusowe czy orchidee nie lubią całkowicie przesuszonej ziemi. Trzeba więc je delikatnie, ale systematycznie podlewać. Z kolei równie niedobre okazuje się przelanie roślin. W związku z tym warto zdecydować się na automat do nawadniania kropelkowego, dzięki czemu bez problemu dopasuje się ilość wody, a także siłę strumienia i jego rozproszenia do potrzeb konkretnych gatunków. W takim systemie można wykorzystać nawet wodę deszczową, więc to bardzo ekologiczne rozwiązanie.
Szklarnia do uprawy roślin tropikalnych jest zatem świetnym pomysłem, aby cieszyć się smakiem samodzielnie wyhodowanego arbuza, kiwi, cytryny czy mandarynki.