Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że warzywa z własnego ogrodu smakują lepiej. Rzeczywiście są świeże i zebrane dopiero wtedy, kiedy dojrzeją. Poza tym ekologiczne, ponieważ rzadko kto decyduje się stosowanie sztucznych nawozów. Każdy ogrodnik z doświadczeniem dobrze wie, że warto uprawiać rośliny z rozsady, ponieważ w ten sposób uzyskuje się naprawdę dużo sadzonek przy niewielkich nakładach finansowych. Niektórzy już od lutego mają zatem zapełnione wszystkie parapety w domu. Jednak zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest niewątpliwie szklarnia do uprawy rozsady warzyw.
Zdrowe i pyszne warzywa z własnej szklarni
Wiadomo, że nic nie wyrośnie, jeżeli się o to nie zadba (oczywiście poza chwastami). Początkujący ogrodnicy często popełniają jeden błąd – wysiewają nasiona warzyw bezpośrednio do gruntu. To niezbyt ekonomiczne rozwiązanie. Dlatego bardziej doświadczone osoby wybierają uprawę warzyw z rozsady. Na pewno wymaga to nieco więcej pracy, ale też efekty są wyraźnie lepsze.
W domach ogrodników pojawiają się zatem malutkie doniczki z kiełkującymi roślinami, które później wysadza się do gruntu. Jednak sprawia to nieco kłopotów. Kiedy tylko z ziemi wyrosną pierwsze liścienie, to rozsada wymaga odpowiednich warunków. Przede wszystkim potrzebuje dużo światła, aby siewki nie zaczęły się za bardzo wyciągać. Powinno też być w miarę ciepło, ale też nie za gorąco. W związku z tym parapet niekoniecznie okazuje się optymalnym wyborem. Po pierwsze, liczba doniczek może być za duża, a te postawione trochę dalej np. na stole mogą cierpieć z powodu braku światła – w konsekwencji stają są osłabione. Po drugie, w lutym czy marcu zazwyczaj jeszcze mocno grzeją kaloryfery, wiec ziemia łatwo się przesusza, a rośliny w ogóle nie są przystosowane do chłodu. Naraża się je zatem na zmarnienie po wysadzeniu. Oczywiście można doniczki przenosić na zewnątrz w ciągu dnia, a na noc ponownie wnosić do domu. W ten sposób dostają więcej światła i zarazem się wzmacniają. Jednak to dość kłopotliwe, ponieważ zajmuje dużo czasu. Dlatego warto zdecydować się na szklarnię do uprawy rozsady warzyw.
Szklarnia pomaga przy siewie rozsady
Cieplarnia nie musi być nawet ogrzewana, aby wyraźne przedłużyć czas wegetacji warzyw oraz by służyć do produkcji sadzonek. To wręcz idealne miejsce na wysiewanie nasion, ponieważ zapewnia się kiełkującym roślinom optymalne warunki rozwoju. Najlepszym sposobem jest wykorzystanie w tym celu specjalnych pólek lub regałów, na których rozstawia się pojemniki lub doniczki.
Warto pamiętać, że nasiona potrzebują odpowiedniego podłoża. Ziemia przede wszystkim nie może być przemarznięta. Natomiast konieczne okazuje się dość żyzne podłoże. Świetnie się zatem sprawdza ziemia z kompostem lub dobrze przerobionym obornikiem. W sklepach ogrodniczych można też kupić gotowe podłoża do rozsady. Jeżeli nasiona wysiewa się w pojemnikach, to najlepiej w rzędach o rozstawie około 4 cm, i w miarę gęsto. Bardzo ważne, aby w odpowiednim czasie zacząć pikowanie warzyw do oddzielnych doniczek, aby nie dopuścić do tak zwanego wybiegnięcia. Kiedy roślina ma długą i wątłą łodygę, to jest zbyt słaba. Łatwo wtedy obumiera. Siewki pikuje się, kiedy wyrosną 3-4 listki.
Szklarnia to wygoda i wysokie plony
Szklarnia do uprawy rozsady warzyw umożliwia rozpoczęcie siewu już w lutym. Co ważne, siewki mają zapewnione optymalne warunki do szybkiego rozwoju. Przezroczyste pokrycie sprawia, że nawet najsłabsze promienie słońca dochodzą do wewnątrz. Jednocześnie przez cały dzień rośliny mają dostęp do światła. Nie trzeba przenosić pojemników na zewnątrz. Wystarczy jedynie pamiętać o systematycznym podlewaniu sadzonek. Jeżeli zapowiadane są mocne spadki temperatury na noc, to najlepszym sposobem na ochronę małych rozsad okazuje się ich przykrycie agrowłókniną.
Gotowe sadzonki można wysadzać do gruntu po ostatnich przymrozkach. Wcześniej dobrze je zahartować. Jednak nieco większa szklarnia pozwala na uprawę warzyw pod przykryciem. Warto to rozważyć szczególnie w przypadku gatunków ciepłolubnych. Pod osłoną szklarni doskonale się czują pomidory, ogórki czy papryka. Warzywa nie są wtedy narażone na kaprysy pogody, a szczególnie na ulewy, które mogą zniszczyć nie tylko młode sadzonki. Duża wilgotność w połączeniu z niskimi temperaturami sprzyja też rozwojowi chorób.
Gotowa szklarnia do uprawy rozsady warzyw
Mimo że istnieje opcja samodzielnej budowy szklarni, to taka inwestycja jest niezbyt opłacalna. Warto zdecydować się na gotowy model, który zapewni siewkom naprawdę idealne warunki rozwoju. Poza tym łatwiej i szybciej postawić szklarnię prosto od sprawdzonego producenta - sprawdź szklarnie Volya. Do wyboru są różne modele cieplarni, także szklarnie rosyjskie będą optymalnym wyborem. W ostatnim czasie poleca się zwłaszcza bardzo solidne szklarnie z poliwęglanu, które nie wymagają stawiania fundamentów, a i tak gwarantują stabilność.
Poliwęglan jest niezwykle wytrzymały na zmienne temperatury. Jednocześnie skutecznie zatrzymuje ciepło wewnątrz szklarni, co jest tak ważne w okresie kiełkowania nasion. Młode siewki wykazują się przecież dużą wrażliwością na gwałtowne spadki temperatury. Materiał ten również zapobiega przedostaniu się środka promieniowania ultrafioletowego, więc rozsady warzyw mają zapewniony całkowicie bezpieczny, szybki, ale i równomierny wzrost.